Katowicka policja wyjaśnia okoliczności zamknięcia kota w automacie paczkowym
Jak przekazała w czwartek katowicka policja na facebookowym profilu, dzień wcześniej dostała zawiadomienie o odnalezieniu martwego kota w jednej ze skrytek automatu paczkowego w dzielnicy Brynów.
„Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności zdarzenia, w szczególności czy zwierzę mogło znaleźć się w skrytce, wchodząc do niej samodzielnie, a następnie z różnych przyczyn mogło dojść do zamknięcia drzwi skrytki, czy też umieszczenie zwierzęcia w skrytce było wynikiem celowego działania osoby lub osób” - napisali policjanci.
Zastrzegli, że prowadzą postępowanie pod kątem znęcania się nad zwierzętami. Dodali, że o sprawie została już powiadomiona prokuratura. Zapowiedzieli przeprowadzenie sekcji zwłok kota przez Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Katowicach.
„Wszystkie osoby, które posiadają informacje mogące wskazać okoliczności, które okażą się istotne w ustaleniu przebiegu zdarzenia, proszone są o kontakt z policją w Katowicach” - zaapelowali funkcjonariusze.
Jak napisał w czwartek „Dziennik Zachodni”, kota znalazł w automacie paczkowym obok przychodni weterynaryjnej chłopiec, który chciał nadać paczkę. Pobiegł do przychodni, której pracownicy rozpoznali kota, którym wcześniej się opiekowali - leczyli go i dokarmiali.(PAP)
mtb/ jann/
