Sztuczna inteligencja nie zastąpi znajomości języków obcych
Zdaniem uczestników konferencji nauka języka obcego to nie tylko szansa poznania kolejnych kultur w ich własnym języku, ale także możliwość głębszego zrozumienia okoliczności różnego rodzaju zdarzeń, czego nadal nie gwarantują cyfrowi tłumacze.
Waldemar Gielzok, zawodowy tłumacz symultaniczny i prezes Niemieckiego Towarzystwa Oświatowego, nie widzi powodów do rezygnacji z nauki języków obcych, pomimo rozwoju różnego rodzaju translatorów. "W dobie cyfryzacji i sztucznej inteligencji, mogłoby się wydawać, że znajomość języków obcych jest kompletnie niepotrzebna. Natomiast rzeczywistość jest taka, że właśnie teraz, jak nigdy, znajomość języków, orientowanie się w rzeczywistości jest potrzebne, by móc zaistnieć i przetrwać w świecie cyfrowym" - powiedział Gielzok.
Jak przekonywali uczestnicy spotkania w opolskim II LO, sztuczna inteligencja jest doskonałym narzędziem, które pozwala na sprawdzanie stopnia nauki języka obcego, czy porozumiewanie się na podstawowym poziomie np. podczas zakupu biletów czy meldowania się w hotelu. Jednak nie daje kompetencji wynikających ze zrozumienia treści będących pochodną wielu zdarzeń, które mają często podłoże historyczne, czy kulturowe.
Dlatego, jak zaznaczył Rafał Bartek, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim, szczególną uwagę zwraca się obecnie na nauczanie dwujęzyczne, prowadzone od możliwie najmłodszych lat uczniów. Przy użyciu metody nauczania dwujęzycznego języki obce są o wiele łatwiej przyswajane przez uczącego. Możemy to potwierdzić na podstawie naszych doświadczeń.
"Co ważne, najlepiej naukę rozpocząć już w przedszkolu. Niestety, rodzice często odkładają ten moment do czasu, aż dziecko pójdzie do szkoły podstawowej. Częściowo przyczyną takiego stanu rzeczy jest fakt, że rodzice nie wiedzą, że już od przedszkola można wprowadzić naukę niemieckiego jako języka ojczystego. Jest to ważne, bo generacja +omów+ i +opów+, którzy byli nośnikiem tego języka w domach wymiera i coraz większego znaczenie nabiera nauczanie instytucjonalne" - powiedział Bartek.
W Polsce z nauczania języka niemieckiego jako ojczystego korzysta obecnie około 60 tysięcy uczniów szkół podstawowych, z czego najwięcej - po 25 tysięcy - uczy się w województwach opolskim i śląskim.(PAP)
masz/ jann/
