reklama
kategoria: Sport
20 marzec 2025

Aleksandra Kowalewska znów najlepsza w Polsce. Teraz szykuje się do mistrzostw Europy

fot. Rafał Oleksiewicz
Choć Aleksandra Kowalewska to jedna z najbardziej utytułowanych judoczek w kraju, to takiego sukcesu jeszcze na swoim koncie nie miała. Nasza zawodniczka wywalczyła tytuł akademickiej mistrzyni Polski w kategorii do 78 kilogramów, a teraz powoli rozpoczyna już bezpośrednie przygotowania do mistrzostw Europy seniorów, czyli aktualnie docelowej imprezy.
Kowalewska, która w tym roku startuje już jako pełnoprawna seniorka, do tej pory zdobywała laury w międzynarodowych kategoriach młodzieżowych. Jest również mistrzynią Polski seniorek i notuje coraz wyższe miejsca w zawodach nie tylko w Europie, ale i na świecie. Zawodniczka InPost Sport Team trenuje pod okiem Pawła Nastuli, absolutnej legendy tego sportu, a szkoleniowiec widzi w niej ogromny potencjał.

Oprócz tego, że Polka poświęca niemal całe swoje życie judo, Kowalewska nie zapomina też o edukacji. Jest studentką Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie i choć na uczelni bywa sporadycznie, w wolnych chwilach nadrabia zaległości. W tym roku godnie reprezentowała też AWF Warszawa w Akademickich Mistrzostwach Polski, a w Białymstoku zgodnie z przewidywaniami wywalczyła złoto w kategorii do 78 kilogramów.

Jestem zadowolona z występu. Każde zawody wywołują u mnie pozytywny stres i traktuję je na równi, dlatego w Białymstoku nie było inaczej. W Akademickich Mistrzostwach Polski fajne jest to, że możemy się spotkać zarówno z osobami, które dopiero zaczęły trenować, jak i takimi, które mają już sukcesy. Super jest się sprawdzić w takiej rzeczywistości. Można też połączyć sport z zabawą, co jest kolejnym fajnym aspektem. To naprawdę fajna impreza – mówi Kowalewska.


Kowalewska teraz wróci już do swojej codziennej rywalizacji. Przed nią prestiżowe zawody Tbilisi Grand Slam, które zaplanowano w dniach 21-23 marca właśnie w stolicy Gruzji.

Ostatnie dwa tygodnie spędziłam intensywnie, bo oprócz Akademickich Mistrzostw Polski, startowałam również na zawodach w Austrii – tłumaczy judoczka.
Do tego doszło kilka campów, więc było pracowicie. Najważniejsze, że wszystko jest w porządku ze zdrowiem. Wiadomo, że trafiają się mniejsze kontuzje, ale pilnuję się, żeby zapobiegać większym urazom.


Każdy, kto zna Kowalewską wie, że celem zawodniczki na każde zawody jest złoty medal. Nie inaczej będzie w Gruzji.

W każdym starcie przed oczami widzę tylko złoto – uśmiecha się zawodniczka InPost Sport Team.
Oczywiście podchodzę do tego na spokojnie, ale zawsze walczę o zwycięstwo.


Kowalewska w Gruzji będzie mogła jednak walczyć bez presji, ponieważ już podczas zawodów Warsaw European Open wywalczyła sobie kwalifikację na mistrzostwa Europy, które odbędą się pod koniec kwietnia w Czarnogórze.

To może tylko fajnie wpłynąć na moje wyniki w Tblisi – kończy Kowalewska.

PRZECZYTAJ JESZCZE
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Polsce