Wiceminister Myrcha o rozdzieleniu funkcji szefa MS i prokuratora generalnego: jest koncepcja, aby się z tym wstrzymać

Wiceminister przypomniał podczas rozmowy w Radiu Zet, że na początku grudnia ubiegłego roku Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt zakładający rozdzielenie tych funkcji. Zauważył równocześnie, że w Komisji Kodyfikacyjnej Ustroju Sądownictwa i Prokuratury przy Ministerstwie Sprawiedliwości trwają prace nad nową ustawą Prawo o prokuraturze.

– Gdzieś pojawia się koncepcja, żeby może nie rozdzielać tych dwóch aktów prawnych, bo ustawa dotycząca rozdziału ministra (sprawiedliwości) i prokuratora generalnego nie dotyczy tylko prostego przepisu o rozdzieleniu tych dwóch funkcji, ale tam jest cały szereg zapisów dotyczących funkcjonowania prokuratury, awansów prokuratorskich – podkreślił Myrcha.

Dodał, że pojawiła się „koncepcja”, aby „jednak spróbować się z tym wstrzymać i powrócić do tego przy nowej ustawie Prawo o prokuraturze”.

Dopytywany przez PAP, doprecyzował: „Jest plan, by połączyć dwie ustawy – Prawo o prokuraturze i dotychczasową o rozdziale (funkcji ministra i prokuratora generalnego – przyp. PAP)”.

W czerwcu premier Donald Tusk w sejmowym exposé związanym z wnioskiem o wotum zaufania złożonym po II turze wyborów prezydenckich, które wygrał popierany przez PiS Karol Nawrocki, zapowiadał m.in., że rząd wróci do projektów, które mają odbudować „prawdziwy wymiar sprawiedliwości”, w tym do projektu oddzielającego funkcję szefa MS od funkcji PG. „On powinien być w interesie wszystkich, w sumie chyba najbardziej w interesie tej pustej sali (chodziło o miejsca posłów PiS – PAP), (…), bo wy macie najwięcej obaw z działalnością prokuratury” – mówił szef rządu.

W początkach sierpnia dziennik „Rzeczpospolita” przypomniał, że projekt ustawy o rozdziale funkcji MS od PG od przełomu zeszłego i bieżącego roku czeka na przyjęcie przez rząd, zaś poprzedni szef MS Adam Bodnar zapewniał, że jesienią trafi on do Sejmu.

Nowy szef MS Waldemar Żurek mówił w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że jest zwolennikiem rozdzielenia funkcji MS i PG. Według niego prokuratura zabetonowana chociażby zastępcami prokuratora generalnego, ludźmi b. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, których nie może kontrolować ani prokurator generalny, ani krajowy, jest instytucją do naprawy.

W czasach II RP oraz w latach 1990–2010 i ponownie od 2016 r. funkcję Prokuratora Generalnego pełnił z urzędu minister sprawiedliwości, którym od 2015 r. do 2023 r. był Zbigniew Ziobro. Jedynym szefem prokuratury oddzielonym od ministra był Andrzej Seremet, którego kadencja rozpoczęła się w 2010 r. i upłynęła z końcem marca 2016 r. Według regulacji obowiązujących przed ponownym połączeniem funkcji ministra i PG – Prokuratora Generalnego – powoływał go prezydent spośród kandydatów zgłoszonych przez Krajową Radę Sądownictwa i ówczesną Krajową Radę Prokuratury. (PAP)

iwo/ sdd/ mhr/

Polska, Warszawa