Pełczyńska-Nałęcz: żadna koalicja nie jest dana raz na zawsze
„Rzeczpospolita” pytała m.in., czy możliwe jest, że Polska 2050 wyjdzie z koalicji, jeżeli postulaty tej partii nie będą realizowane.
- Żadna koalicja nie jest dana raz na zawsze. Każda koalicja wymaga troski, pielęgnowania i współdziałania. My jesteśmy stuprocentowo zdeterminowani, żeby taką troskę, współdziałanie wobec koalicji dawać. Ale największa odpowiedzialność za koalicję jest w rękach tych, którzy mają najwięcej do powiedzenia - odpowiedziała Pełczyńska-Nałęcz.
Wiceszefowa Polski 2050 potwierdziła też, że zgodnie z umową koalicyjną partia powinna mieć wicepremiera i wicemarszałka. Dopytywana, czy to jest spisane w umowie koalicyjnej odpowiedziała, że to „umowa ustna, decyzja, która zapadła przy stole, potwierdzona m.in. słowami premiera Krzysztofa Gawkowskiego". „W wyniku tej umowy ustnej wicepremierem został już Radosław Sikorski - wyjaśniła.
Pytana, czy już jest po spotkaniu z premierem Donaldem Tuskiem w tej sprawie odpowiedziała: „kilka dni temu zwróciłam się do premiera z prośbą o spotkanie". "Od pana premiera zależy, kiedy ono się odbędzie. Z mojej strony jest gotowość do rozmowy” - zaznaczyła. (PAP)
nno/ ktl/
Polska, Warszawa
