Jachira: Zieloni są przeciw zniesieniu dwukadencyjności w samorządzie
Sejmowa komisja nadzwyczajna ds. zmian w kodyfikacjach skierowała do wysłuchania publicznego projekt ustawy znoszący dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Poselski projekt nowelizacji Kodeksu wyborczego w lipcu złożył klub PSL. Lider ugrupowania, wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że jeśli zniesienie dwukadencyjności nie dojdzie do skutku, będzie popierał zmianę konstytucji i ograniczenie kadencji parlamentarzystów. Także premier Donald Tusk zaapelował, by odejść od dwukadencyjności w gminach.
Jachira w poniedziałek w Studiu PAP powiedziała, że Zieloni są przeciwni znoszeniu dwukadencyjności w samorządzie, co potwierdza stanowisko Rady Krajowej partii. Oceniła, że obecny stan pomaga w „pilnowaniu, aby samorząd się nie zabetonował, dosłownie i w przenośni”.
- Jeżdżąc po Polsce jednak słyszę o takich lokalnych grupach, które po prostu przez dwie kadencje potrafią już tak sobie rozszerzyć strefę wpływów, że ta kolejna kadencja już nie jest do końca na takich równych zasadach, bo po prostu już tak obtoczyli się tą władzą - powiedziała.
Posłanka podkreśliła, że będzie rozmawiać z koalicjantami i Zieloni powinni przekonywać ich do odrzucenia tego pomysłu. „Dziesięć lat i wystarczy” - dodała.
Dopytywana o pomysł ograniczenia kadencji posłów również do 10 lat, czyli dwóch kadencji, odpowiedziała „czemu nie, nie miałabym z tym problemu”.
- Widzę plusy tego rozwiązania, że byłaby dwukadencyjność. Chociażby na przykład pod tym kątem, że to by na pewno troszeczkę odmłodziło posłów, posłanki, które przychodzą. Trochę by zmieniło myślenie, nie takie tylko utarte schematy, tylko nowa krew, nowe podejście by weszło do Sejmu - oceniła.
Projekt PSL przewiduje zniesienie zasady, według której wójtem, burmistrzem czy prezydentem miasta można być tylko przez dwie kadencje. W projekcie zaproponowano także likwidację zakazu startu przez kandydata na wójta, burmistrza, prezydenta miasta również w wyborach do rady powiatu i do sejmiku województwa.
12 września Sejm nie zgodził się na wniosek o odrzucenie projektu nowelizacji w pierwszym czytaniu; wniosek złożył Adrian Zandberg (Razem). Jego zdaniem projekt dotyczy „zabetonowania władzy w samorządach”. Kluby PiS, KO, Lewicy i Polski 2050 opowiedziały się wówczas za dalszymi pracami nad projektem, choć PiS wyraziło swoje zastrzeżenia.
Dwukadencyjność organów wykonawczych gmin, połączona z wydłużeniem jednej kadencji do 5 lat, została wprowadzona w 2018 r.
Adrian Kowarzyk (PAP)
Cała rozmowa i fragment pod adresem: https://wideo.pap.pl/pap-media,101/jachira-zieloni-sa-przeciw-zniesieniu-dwukadencyjnosci-w-samorzadach-wideo,86151 i https://wideo.pap.pl/pap-media,101/jachirazieloni-sa-przeciw-zniesieniu-dwukadencyjnosci-w-samorzadach-fragment,86149
amk/ rbk/ jpn/
Polska, Warszawa




