reklama
kategoria: Na Sygnale
16 kwiecień 2025

Prokuratura przedstawiła zarzut kierowcy, który zderzył się z autobusem miejskim

zdjęcie: Prokuratura przedstawiła zarzut kierowcy, który zderzył się z autobusem miejskim / v46308263
v46308263
Zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym przedstawiła w środę krakowska prokuratura kierowcy samochodu osobowego, który w poniedziałek w Nowej Hucie zderzył się z autobusem miejskim. W wypadku ucierpiało 19 osób, czterech pasażerów trafiło do szpitali w ciężkim stanie.
REKLAMA

Rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie prok. Oliwia Bożek-Michalec poinformowała, że w środę zarzut w sprawie wypadku usłyszał 24-letni obywatel Ukrainy, mieszkający w Polsce. Zarzut dotyczy nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób, poprzez umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym.

Do wypadku doszło w poniedziałek po południu na skrzyżowaniu alei Róż i ul. Rydza-Śmigłego w Nowej Hucie. Według ustaleń śledczych, kierowca zignorował znak ustąpienia pierwszeństwa, w wyniku czego doszło do zderzenia z autobusem. Ten następnie uderzył w betonową latarnię i drzewo.

Jak poinformowała prok. Bożek-Michalec, kierowca przyznał się do winy, złożył wyjaśnienia, okazał skruchę i przeprosił. Prokuratura zastosowała wobec niego dozór policji, zakazała opuszczania kraju i zatrzymała paszport.

W wypadku poszkodowanych zostało łącznie 19 osób. Czterech pasażerów doznało ciężkich obrażeń, do szpitala zabrany został również kierowca autobusu. Wśród poszkodowanych nie było nieletnich.

Biuro prasowe wojewody małopolskiego przekazało, że ciężko ranne osoby zostały przetransportowane do szpitali w Krakowie - Uniwersyteckiego, im. Rydygiera i Żeromskiego, a także do szpitala w Olkuszu. 13 pozostałych trafiło do kilku krakowskich szpitali. Dwóm osobom pomocy udzielono na miejscu.

Akcja ratownicza trwała ok. 2 godziny. Brały w niej udział dwa śmigłowce LPR, dziewięć zespołów ratownictwa medycznego i karetka straży pożarnej oraz 40 strażaków. Na pomoc poszkodowanym ruszyli także przechodnie.

Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski w środę w mediach społecznościowych poinformował, że szuka kontaktu z osobami, które pomagały na miejscu wypadku.(PAP)

juka/ agz/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Polsce